Reinterpretacja bajki „Królewna Śnieżka"
Narrator:
Za górami, za lasami
Było państwo z krasnalami,
Był też książę i królewna,
Król, królowa... lecz do sedna.
Dnia pewnego zła królowa
Patrzy w lustro mówiąc słowa:
Macocha:
Lustereczko powiedz przecie,
Kto jest najpiękniejszy w świecie?
Lusterko:
Nie przebierał będę w słowach
Gdyż nie wprawnym w pięknych mowach.
Jest to córka twego męża,
Śnieżka, Śnieżka?... a nie Ślęża?
Lecz nie ważne jest tu imię,
Tylko jak wygląda w z